Biegam! I to całkiem daleko. Jaki stanik sportowy wybrać na maraton?

Wydawałoby się, że biegaczka to biegaczka. Ma dobre buty, akcesoria, wie jak oddychać, jak się nawodnić, odżywić, oszczędzać siły i unikać kontuzji.
Przychodzi do mnie taka kobieta i pyta: jaki stanik mam dobrać do biegania?
I tu pada najważniejsze pytanie: jakie dystanse pokonujesz?

To jest kluczowe przy doborze stanika sportowego.
Jeśli biegasz rekreacyjnie, 5, 10 km, znajdziesz cały wachlarz dobrych staników sportowych. Możesz wybierać i przebierać: wzmacniane zapięciem na plecach, brak szwów na wewnętrznej stronie stanika, ramiączka położone tuż przy samym karku. Haftki, motylki, ramiączka regulowane z przodu czy z tyłu – to nie ma wtedy znaczenia. Możesz wybierać i przebierać!

Ale! Jeżeli jesteś maratonką lub półmaratonką, wybór jest bardzo mocno ograniczony. Jakie warunki musi spełniać biustonosz sportowy, aby nie zrobił Ci krzywdy na maratonie czy półmaratonie?
1. Powinien mieć pas w obwodzie, który NIE będzie Cię OBCIERAŁ! Guma z wieloma wypustkami, aby nie przesuwała się po ciele, odpada. Pas musi być miękko wykończony, żeby nic nie podrażniło spoconej po 15 czy 20 kilometrze skóry. Przy dużym wysiłku pojawia się pot i sól na skórze, która działa jak tarka przy każdej nierówności pasa obwodu, który musi przylegać do ciała.
2. Odprowadzenie potu: miseczki powinny być uszyte z tkaniny, która doskonale pochłonie pot i odprowadzi go na zewnątrz, a nie zatrzyma jako dodatkowy balast. Taki stanik szybciej wyschnie i nie będzie nam po prostu mokro.
3. Pomysłowe otwory tuż pod miseczkami, u podstawy piersi: szybko odprowadzą pot w newralgicznym miejscu.
4. Zewnętrzna, siatkowa tkanina, przewiewna, aby zapewnić cyrkulację powietrza.
5. Anatomicznie skonstruowane ramiączka, umiejscowione u szczytu ramion, a nie przy samym karku. Nie spowoduje to mikrourazów mięśni ramion, zwiększy zakres ruchu rąk i dzięki temu pomoże podnieść osiągi. Dodatkowo ramiączka powinny być miękkie, aby były wsparciem dla obwodu a nie wpijały się w skórę ramion.
6. Brak zapięcia między łopatkami: okazuje się, że tradycyjne umiejscowienie ramiączek przy półmaratonie czy maratonie jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ między łopatkami nie ma żadnego elementu plastikowego czy metalowego, który po około 20-stym kilometrze może zostawić rany na plecach.
7. Wysoko zabudowany dekolt, który zapewni nam swobodę i brak obaw, że pierś może się wysunąć w najmniej odpowiednim momencie.
8. Podniesiony pas obwodu z przodu, nad samą przeponą, aby ułatwić oddychanie podczas biegu.

Dlaczego o tym piszę? Bo odkryłam zaocznie, czyli poprzez opinie moich klientek, który stanik najlepiej nadaje się na długie dystanse. Z pełną odpowiedzialnością polecę Wam stanik sportowy Anita since 1886, o nazwie Air Control Delta Pad. Przy okazji ostatniego maratonu, na którym miałam okazję robić brafitting biegaczkom, wiele zobaczyłam i wielu rzeczy się nasłuchałam. Kobiety mówiły o otarciach i dyskomforcie, o traceniu oddechu na trasie, zawrotach głowy, bólach ramion, pleców i karku. Widziałam wiele blizn w obwodach i między piersiami, wyglądających dramatycznie, spowodowanych wyłącznie złym stanikiem. Ja sama byłam zaskoczona aż tak entuzjastyczną reakcją w przymierzalni, kiedy panie przymierzały Anitę Air. Zdarzyło się kilka takich, które nie chciały jej zdjąć i tak wyszły na ulicę;) Widziały i czuły dużą różnicę w wygodzie i komforcie noszenia tego stanika oraz wybiegnięcia na trasę. Otrzymałam już feed back od kilku kobiet, że stanik ten sprawdził się na trasie świetnie, czekam na więcej relacji, ale już teraz mogę z ręką na sercu powiedzieć Wam, że jeśli chcecie daleko dobiec, zwróćcie uwagę na Anitę Air Control. Powodzenia i pobicia życiówek kochane biegaczki!:)

Dodaj komentarz